Thomas budzi się w ciemnym pudle, nie pamiętając swojej przeszłości ani dokąd zmierza. Jedyne co pozostało w jego pamięci to swoje imię. Trafia do tajemniczego miejsca – Strefy, czyli otwartej przestrzeni otoczonej murami Labiryntu – w którym zauważa nastolatków, takich jak on. Żaden z nich, podobnie jak Thomas, nie wie skąd się wziął w tym dziwnym miejscu, nie pamięta swoich rodziców, domu, marzeń. Co miesiąc do Strefy są dostarczane zapasy jedzenia, aby mogli oni przetrwać. Oprócz tego pojawia się nowa osoba, którą tym razem był Thomas. W głowach bohaterów nieustannie krążą pytania: Czym jest Labirynt? Kto go stworzył i dlaczego ich tu umieścił? Thomas postanawia jak najszybciej wydostać się z Labiryntu i znaleźć ludzi odpowiedzialnych za to wszystko. Jednak chłopak nie zna zasad panujących w Strefie, przez co nieustannie pakuje się w kłopoty.
Zmiany
Wraz z przybyciem Thomasa nic już nie jest takie jak wcześniej. Po kilku dniach od pojawienia się chłopca do Strefy trafia pierwsza dziewczyna, a wraz z nią ostrzeżenie: „Ona jest ostatnia.”. Bohaterowie próbują rozwikłać zagadkę Labiryntu, lecz czas jest ich największym wrogiem. To nie takie proste, jak może się wydawać. Determinacja Thomasa prowadzi do nowych wskazówek, które okazują się być kluczowe w odnalezieniu wyjścia. Chłopak musi jednak uważać, komu może zaufać, gdyż w Strefie znajdują się osoby, którym nie odpowiadają nowe zasady i starają się przeszkodzić „nowemu”. Oprócz tych dwulicowych przyjaciół są ci prawdziwi, którzy wspierają Thomasa i ufają mu bezgranicznie, nie mając nic do stracenia.
Powieść dla każdego
„Więzień Labiryntu„ Jamesa Dashnera jest książką ciekawą i przyjemną w czytaniu. Autor trzyma w napięciu przez większą część utworu, przez co czytelnik pochłania stronę za stroną, rozdział za rozdziałem, poznając coraz to lepiej historie bohaterów. Powieść ta jest skierowana głównie do młodzieży, na co wskazuje specyficzny język oraz delikatny romans między dwójką nastolatków, ale równie dobrze mogą po nią sięgnąć osoby starsze. Autor porusza temat bezinteresownej przyjaźni i poświęcenia się dla innych, co sprawia, że jest to książka warta przeczytania.
Jest to powieść, która momentami może zachwycić, jak i rozczarować. Pokazuje, że w prawdziwym życiu jest tak samo. Czasem trafiają się dobre, a czasem złe dni, jednak najważniejsze jest, by się nie poddawać, tak jak czynił to główny bohater powieści – Thomas. Osobiście polecam „Więźnia Labiryntu”, czyli pierwszą część trylogii Jamesa Dashnera o tym samym tytule. Powieść ta trafiła do mnie przypadkiem, lecz nie żałuję, że zagłębiłam się w przygody nastoletnich „Streferów”, którzy wykazali się odwagą i determinacją.